KSIĄŻKI

#26 Agata Przybyłek – “Bądź moim światłem”

Jedną książkę Agaty Przybyłek mam już za sobą. Uznałam, że była ona najlepszą książką jaką czytałam. W paczce świątecznej otrzymałam kolejną pozycję autorki. Młoda kobieta, mąż, Gdańsk, mnóstwo śniegu – wydaje mi się, że jest to idealna książka na takie wieczory jakie aktualnie mamy. 
Agata Przybyłek - "Bądź moim światłem"

Piękny zaśnieżony Gdańsk. Nagle następuje awaria prądu w całej dzielnicy Przymorze. Magda wracając wtedy z pracy ma prawdziwego pecha. Nie dość, że przez tą awarię nie jeżdżą tramwaje, to ma rozładowany telefon. Całą dzielnicę ogarnia ciemność, a nasza bohaterka należy do osób bojących się ciemności. Ma dwa wyjścia – albo czekać aż naprawią usterkę, ale nie wiadomo ile godzin to potrwa – albo iść te kilka przystanków pieszo, w strasznych ciemnościach w dodatku z wielkimi siatkami z zakupami. Magda wybiera to drugie. Chce być jak najszybciej w domu, bo wie, że mąż może się o nią martwić. Nagle koło kobiety pojawia się pewien mężczyzna z latarką w dłoni. Postanawia on pomóc nie tylko w niesieniu zakupów, ale także oświetlaniu drogi. Wspólny spacer w stronę domów sprawia, że między dwojgiem rodzi się jakaś nić porozumienia. Mają podobne zainteresowania, mieszkają niedaleko siebie. Mają wrażenie jakby znali się od lat. Po rozstaniu się tych dwojga, w ich głowach dzieje się coś niesamowitego. Nie mogą przestać o sobie myśleć, ciągnie ich do siebie jakaś dziwna siła. Magda nie chce dopuścić do siebie myśli, że mogłoby w jakiś sposób zależeć jej na nowo poznanym  Michale. Wmawia sobie, że spotkali się przypadkiem i tyle. Ot zwykła, ludzka pomoc i na tym kończy się ich znajomość. Ma świadomość, że obok w pokoju leży jej mąż Paweł ze złamanym kręgosłupem. To on potrzebuje jej bardziej niż kiedykolwiek, a poza tym przyrzekała ona w kościele – w zdrowiu i chorobie. Jest on pogrążony w depresji, nie szanuje swojej żony, nie docenia tego co dla niego robi. Ale Magda mimo wszystko jest z nim, bo go kocha.

Przypadkowo Magda z Michałem spotykają się w pobliskiej galerii. Postanawiają wybrać się na kawę, by chociaż chwilę porozmawiać. I od tego czasu będą tęsknili za swoim głosem, słowami, bliskością. Znajomość przemienia się w jakieś uczucie i dzięki temu ich spotkania są o wiele częstsze niż by kiedykolwiek przypuszczali. Dochodzi nawet do ich wspólnego wyjazdu na weekend. 
Jak potoczą się dalsze losy Magdy, Pawła i Michała? Czy Magda zostawi ciężko chorego męża i pójdzie za głosem serca? A może przyrzeczenie w kościele będzie dla niej ważniejsze?
Koniecznie musicie przeczytać książkę!

Zajrzyj również tu:
1. Agata Przybyłek – Najlepsze co mnie spotkało
2. Jarosław Jakimowicz – Życie jak film
3. Roma J.Fiszer – Chata nad jeziorem

2 komentarze do “#26 Agata Przybyłek – “Bądź moim światłem”

Skomentuj BlingBlingMakeUp Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *