KSIĄŻKI

Amelia Jabłońska – “Przemiana”

Kolejny raz zachęcona opisem i informacją, że jest to komedia (które tak bardzo lubię) zaczęłam czytać książkę i… nie powiem… wciągnęła mnie, ale… dla mnie było za mało humoru. Chyba czym jestem starsza, tym potrzebuje go o wiele więcej. I nie! Ta książka nie jest zła! Warto w wolnej chwili ja przeczytać dla relaksu!

Pan Ryszard Woźniak to emerytowany księgowy, który z nudów (prawdopodobnie) zatrudnia się jako opiekun psów. Zakłada odpowiednią aplikację, tam dostaje namiary na psy (i ich właścicieli rzecz jasna). Jego obowiązkiem jest wyprowadzanie psów na spacer, jakieś karmienie i w sumie to tyle. Łatwa i przyjemna robota, przynajmniej z pozoru.

Pewnego dnia niestety, ale jeden z jego pupili podczas spaceru wymiotuje. Pan Ryszard musi posprzątać po psie, gdy nagle… znajduje palec. Mężczyzna musi, a może i chce, dowiedzieć się co palec robił w żołądku psa, jak on się tam znalazł. W rozwiązaniu tej zagadki pomaga mu pewien nastolatek.

Jak zakończy się cała historia? Tego wam nie zdradzę, lecz nakłonię do przeczytania i sprawdzenia samemu. Jedno co mogę napisać to… fakt, że autorka poruszyła problemy świata współczesnego jak radzenie sobie z telefonem, internetem przez starszych ludzi… jak relacje między starszymi a młodymi… samotność, która zamienia się w ciekawość i chęć pomocy… pokazała tak jakby dwa światy… ten zwykły, który widzimy na codzień i niektórzy być może mierzą się z nim – samotność, bieda, problemy, choroby, oszustwa i ten drugi świat – dzieci bogatych rodziców, którzy z braku zajęć albo braku zainteresowania robią co chcą nie patrząc na konsekwencje.

Ciekawa jestem czy wy czytaliście książkę i jak ją oceniacie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *