CIAŁOKOSMETYKI

Emolientowy balsam do ciała – Ciało Plus Solutions

Balsamy do ciała staram się stosować codziennie. Z racji tego, że moja skóra jest bardzo delikatna często sięgam po kosmetyki, które są przeznaczone również dla dzieci. Tym razem skusiłam się na emolientowy balsam do ciała, który jest polecany również dla niemowląt od 6 miesiąca życia.  Czytając informację na opakowaniu od razu pomyślałam, że jest to kosmetyk idealny dla mnie. 
Emolientowy balsam do ciała - Ciało Plus Solutions

Balsam do ciała przeznaczony jest dla osób, które mają problemy ze skórą, takie jak zaczerwienienie, pieczenie, suchość, czy też atopowe zapalenie skóry. Produkt ma być bardzo łagodny, dlatego polecany jest również dla niemowlaków od 6 miesiąca życia. Balsam używałam codziennie, zmniejszyło się uczucie suchości, lecz na krótko. Po 2 tygodniach codziennego stosowania skóra powróciła do pierwotnego stanu i była nadal sucha. Z tego też powodu muszę stwierdzić, że nie jest to kosmetyk dla mnie. Mimo wszystko ma on swoje plusy – szybko się wchłaniał, nie pozostawiając tłustego filmu na skórze. Początki z kosmetykiem były bardzo dobre. Skóra nabrała jędrności oraz delikatności, niestety szybko to minęło. Zapach również mi nie odpowiadał, a jest on zazwyczaj dla mnie dość ważny. Niestety osobiście go nie polecam, lecz przypominam, że każdy z nas ma inny rodzaj skóry i to co mi nie odpowiada, wcale nie oznacza, że i u Was będzie tak samo.

Zajrzyj również tu:

6 komentarzy do “Emolientowy balsam do ciała – Ciało Plus Solutions

  • Opisujesz kosmetyk który się u Ciebie nie sprawdził a czytając komentarze mam wrażenie że niektórzy spojrzeli tylko na zdjęcia i myślą że polecasz 🙂 Zauważyłaś? Czy tylko mi się tak wydaje? 😉
    Wracając do balsamu, to ja mam podobne problemy ze skórą co Ty. Czy znalazłaś już jakiś idealny kosmetyk? Bo ja niestety nadal szukam. Niby Pharmaceris kiedyś się u mnie sprawdzał, ale teraz już mi nie pomaga. Szczególnie w okresie grzewczym, kiedy moja skóra jest mocno przesuszona.

    Odpowiedz
    • Niestety to samo stwierdziłam, gdy czytałam komentarze. Niestety często tak jest, że jak się widzi recenzje kosmetyku, to od razu myśli się, że jest ona pozytywna, a tu psikus 😉
      Co do kosmetyku, to niestety nie znalazłam jeszcze tego idealnego, ale nie tracę nadziei 🙂

      Odpowiedz

Skomentuj Morrie Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *