KOSMETYKIOCZY

Tusz do rzęs Glam De Luxe P2

Od dłuższego czasu mam swój ulubiony tusz do rzęs i nie zamierzałam go zmieniać. Niestety stało się inaczej. Pewnego dnia otrzymałam tajemniczą przesyłkę z Drogerii Hebe. Okazało się, że wśród wielu innych kosmetyków znalazł się tusz do rzęs Tusz do rzęs Glam De Luxe P2. Miałam to szczęście, że mój ulubiony tusz się skończył, więc przesyłka znalazła się w moich rękach w idealnym momencie. Ciekawość dotycząca tuszu była wielka, dlatego postanowiłam od razu go wypróbować. Czy zostanie on moim ulubionym kosmetykiem? 
Tusz do rzęs Glam De Luxe P2

Nie lubię pisać negatywnych recenzji, ale w tym przypadku jestem zmuszona. Niestety, ale Tusz do rzęs Glam De Luxe P2 nigdy nie będzie moim ulubionym. Oprócz ładnego opakowania praktycznie nie zauważam plusów. Po sprawdzeniu szczoteczki wiedziałam, że ‘miłości’ nami nie będzie. Mimo wszystko postanowiłam wypróbować go, bo wciąż miałam nadzieję, że będę z niego zadowolona. Zawiodłam się strasznie! Moje rzęsy były bardzo sklejone, wydaje mi się, że stało się tak przez kremową konsystencję, która utrudniała aplikację.Aby rozdzielić posklejane włoski musiałam używać za każdym razem szczoteczki ze starego kosmetyku. Tusz nadaje rzęsom głęboką czerń, co jest plusem i rzadko jest spotkać tak dobry tusz – jeżeli chodzi o kolor. Dodatkowo mascara strasznie się kruszy. Oczywiście kosmetyk będzie używany przeze mnie do czasu wykończenia go w całości, z tym, że używam szczoteczki z mojego ulubionego tuszu. 
Osobiście nie polecam Tuszu do rzęs Glam De Luxe P2
Recenzja jest moją prywatną opinią. To, że dany kosmetyk mi nie przypasował, nie musi oznaczać, że każdy będzie miał takie samo zdanie jak ja. 
Zajrzyj również:

4 komentarze do “Tusz do rzęs Glam De Luxe P2

  • Nie ma zbyt wielu recenzji kosmetyków tej marki w internecie, więc fajnie było zapoznać się z Twoją opinią. Tutaj akurat szczoteczka jest taka, że i tak bym się na niego nie skusiła – to mój najmniej ulubiony typ!

    Odpowiedz
  • Nigdy nie byłam przekonana do tej marki. Szczoteczka już z wyglądu nie zachęca. Dzięki za recenzję ☺️

    Odpowiedz

Skomentuj Unknown Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *