Nadchodzi długo wyczekiwany moment, czyli wolna sobota. Dzień, w którym nic nie musisz, nie masz obowiązków, możesz nudzić się do woli. Masz to szczęście, że mieszkanie wysprzątałaś dzień wcześniej, obiad masz ugotowany, w telewizji niestety nie ma nic co mogłoby zaciekawić Cię. Zastanawiasz się co zrobić z wolnym czasem. Masz mnóstwo pomysłów, chciałabyś pójść na spacer, poczytać książki, poukładać w szafach i wiele, wiele innych… W wolne dni pozwól sobie na odrobinę przyjemności, zaplanuj coś, dzięki czemu poczujesz się wyjątkowo.
Zapewne kilka dni wcześniej dowiadujesz się o tym, kiedy masz dzień wolny. Proponuję Ci, abyś z wyprzedzeniem zaplanowała ten wyjątkowy dla Ciebie dzień. A gdy on już nadejdzie, to… śpij nawet do południa. Nabieraj sił, by do pracy powrócić z wielką chęcią i uśmiechem na ustach. Leniwy poranek, albo i może popołudnie zacznij od lekkiego śniadania i od soku pomarańczowego. Chyba, że wolisz kawę oraz jakieś ciasto. Dzisiaj wolno Ci wszystko, więc jedz i pij to na co masz ochotę. Jeżeli pogoda dopisuje i mam nadzieję, że humor też – wybierz się na jakieś zakupy. Zapewne brakuje Ci jakieś torebki, bądź bluzki, prawda? Po udanych zakupach czas na relaks w domowym zaciszu.
Aby domowe SPA było czymś mega przyjemnym zacznij od włączenia łagodnej, relaksującej muzyki. Musisz wyciszyć się, wyłączyć chociaż na chwilę myślenie o rzeczach ważnych, takich jak praca, rodzina, dzieci, obowiązki. Teraz liczysz się tylko i wyłącznie Ty. Zapewne jesteś romantyczką i uwielbiasz świece, prawda? Wyjmij je z dołu szuflady i ustaw w pomieszczeniu, w którym zamierzasz relaksować się. Jeżeli posiadasz wannę możesz takie świeczki ustawić na niej. Jeżeli mowa o wannie, to… na sam początek wybierz się na długą kąpiel w wannie pełnej piany. Już wyobrażam sobie jak leżysz wśród tej piany z kieliszkiem ulubionego wina (ewentualnie soku, jeżeli tak jak ja nie przepadasz za winem), a w tle leci Twoja ulubiona muzyka. Nie jesteś szczęśliwą posiadaczką wanny, lecz jesteś dumna z tego, że masz prysznic? Fakt, masz mały problem, bo nie będziesz wylegiwała się przez godzinę, ale to nic. Świeczki ustaw gdzieś na szafkach, wejdź do kabiny, zrób sobie dokładny peeling ciała, w zależności od prysznica – skorzystaj z masażu, biczy wodnych itp. Ciesz się strumieniem wody, która na Ciebie spływa. Na koniec wytrzyj się delikatnym, miękkim ręcznikiem i włóż ulubiony, ciepły szlafrok.
Właśnie w tym szlafroku pójdź do sypialni (ewentualnie do salonu) i korzystaj z chwili, czyli czytaj książki, słuchaj ulubionej muzyki lub zwyczajnie wypoczywaj nic nie robiąc.
Pamiętaj, należy Ci się taki dzień niezależnie od tego kim jesteś i co robisz. Rozumiem, że masz dzieci, męża, ale… musisz wypoczywać. Doskonale wiesz, że podczas takiego relaksu nabierasz sił na kolejne dni, tygodnie czy nawet miesiące. Więc poproś kogoś z rodziny, aby zaopiekował się dziećmi – wydaje mi się, że babcia czy dziadek ucieszą się bardzo z odwiedzin ukochanych wnuków. A co z mężem? Zapewne nie pamiętasz, kiedy mieliście czas tylko dla siebie, prawda? Dlatego to doskonała okazja, by pobyć sam na sam z mężem, a dodatkowo zrelaksować się i zadbać o siebie w inny sposób niż zawsze. Uwierz mi, takie dni są nie tylko Tobie, ale także Wam potrzebne.
Zajrzyj również tu:
1. Niezapowiedziani goście? Żaden problem…
2. Dlaczego NIE ustępuję miejsca w autobusie.
3. Miłość tonie liczby ani cyfry. Miłość to ludzie.
Cudowny wpis! Love yourself first <3
Zdecydowanie, odpoczynek należy się każdemu. Kąpieli raczej nie uznaję, świeczek też, ale dobry masaż, peeling czy maseczka – co jakiś czas są obowiązkowe!