Suchy szampon dla szatynek NIVEA
Od kiedy poznałam suchy szampon od L’biotica, byłam wierna tylko jemu. Zawsze jak się skończył, kupowałam ten sam, mimo iż połki drogeryjne uginają się pod ciężarem przeróżnych marek tego kosmetyku. Jakiś czas temu otrzymałam szampon dla szatynek (typowo dla rudych nie produkują). Oczywiście z wielką przyjemnością wzięłam się za wypróbowanie go.
Jakiś czas temu Nivea wprowadziła na rynek trzy suche szampony – dla blondynek, brunetek i szatynek. Niestety nie ma dla rudych, mimo wszystko sądzę, że ten dla szatynek będzie idealny. Ucieszyłam się, gdy otrzymałam wiadomość, że mogę go wypróbować. W końcu nowości są mile widziane na mojej półce, a poza tym byłam ciekawa jak sprawdzają się inne suche szampony. Taki szampon aplikujemy na włosy, szczególnie u nasady, by je odświeżyć oraz podnieść. Pierwsze wrażenia były pozytywne. Jedynym minusem dla mnie były ślady po aplikacji szamponu. Ale i z tym poradziłam sobie – lekko wyczesałam włosy, a dokładniej miejsce, gdzie był aplikowany kosmetyk. Plusem jest zapach, który jest intensywny oraz długo pozostaje na włosach. Szampon odświeża włosy, nadaje im miękkości i puszystości. Taki efekt utrzymuje się przez długi czas, co jest dla mnie bardzo ważne. Mogę śmiało powiedzieć, że jest to drugi szampon, który polubiłam.
Zajrzyj również tu:
Uwielbiam suche szampony i do tej pory używałam Batisite 🙂
Nigdy nie miałam Batiste. Muszę go wypróbować 🙂
Koniecznie musze zakupic ten dla blondynek, jaka szata graficzna przyjemna 😀
Skoro dla szatynek się sprawdził, sądzę, że i ten dla blondynek też będzie rewelacyjny 🙂
Nigdy nie używałam takich szamponów ��
Nigdy nie używałam takich szamponów ��
Ja od jakiegoś czasu używam, by podnieść włosy u nasady 🙂
Idealny dla zabieganej mamy 😉
O tak! Więc warto mieć go w swojej kosmetyczce 🙂