KSIĄŻKI

Wojciech Harpula – “Patoedukacja. Co nie działa w polskiej szkole i jak to zmienić. Rozmowy”

Gdy zobaczyłam tytuł wiedziałam, że muszę ją przeczytać. Idealnie się złożyło, że kilka dni przed otrzymaniem książki rozmawiałam z mężem na temat tego co można zmienić w szkołach… I powiem wam, że… to ważna książka… to ważne głosy… które chyba wszyscy wypowiadamy, lecz… nasze słowa nie są brane na serio…

Książka to zbiór rozmów z osobami, które otaczają się szkołą każdego dnia. Są to nauczyciele, uczniowie, profesorowie, psycholodzy czy pedagodzy. Odpowiadają oni na dość ważne pytania, dodatkowo proponują co można zmienić w szkołach, aby wszystkim żyło się lepiej. Mówią o przedmiotach, o podejściu nauczyciela do ucznia… dają wiele różnych przykładów, które pokazują, że teoria to jedno, ale praktyka… to ona najbardziej ciekawi i uczy… Uczniowie wypowiadają się ze swojej perspektywy, co daje nieco inny obraz o szkole, tak jakby od całkowitego środka. Bo wiadomo, że nauczyciele mają nieco inne wyobrażenie, ale to uczniowie… to oni są tu najważniejsi i ich głos.

W książce dostajemy od razu wiele propozycji zmian, które można wprowadzić, czasami za niewielką kwotę… którą są zwyczajne chęci do zmian. Ale… czy komuś chce się wychodzić przed szereg? Czy nauczyciele są na tyle odważni, aby nie trzymać się schematu, tylko uczyć młodzież tego co naprawdę jest w życiu ważne?

I wiadome jest to, że szkoła nie przygotowuje nastolatka do życia… nie uczy tego co tak naprawdę jest ważne… a szkoda… Co z kreatywnością, odpornością na stres, z radzeniem sobie z problemami, czy samodzielnością? Czy to nie jest ważne? Co z pewnością siebie? Tego brakuje… brakuje nauki tych rzeczy… pokazania jak żyć… bo nie sztuką jest ZZZ, czyli zapamiętać, zaliczyć, zapomnieć… Sztuką jest żyć w taki sposób, aby radzić sobie samemu, mimo wszystko…

O tej książce nie da się mówić bez emocji… nie da się pisać… książkę powinni przeczytać ci, którzy edukacją się zajmują, ale tam wyżej… tu mają taką małą, a może wielką ściągawkę do tego co zrobić, aby przystosować młodego człowieka do życia…

Nie chcę pisać nic więcej… zwyczajnie polecam każdemu przeczytać…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *