Czego można nauczyć się od mężczyzn?

Mówi się, że mężczyźni są osobami bardzo skomplikowanymi i całkiem różnymi od kobiet. Różnymi pod każdym względem. Za każdym razem jak rozmawiam z kobietami o mężczyznach to słyszę inne teorie, są one całkiem inne niż te, które osobiście zaobserwowałam. Według mnie mężczyzna jest silnym osobnikiem, który przetrzyma prawie wszystko. Osobnikiem, który ma takie same uczucia jak my kobiety. Osobiście mężczyzn stawiam na równi z kobietami. Teraz wiele z Was nie zgodzi się ze mną. Zaczniecie mówić (pisać bądź myśleć), że mężczyźni są o wiele gorsi oraz podawać mi przykłady tego ‘zgorszenia’. Przykładów będzie mnóstwo, zaczniecie od braku pomocy ze strony Waszych mężczyzn w domu, przejdziecie do różnych uzależnień, np. alkoholizm, a skończycie na przemocy. Ale dlaczego nie spojrzycie na to wszystko inaczej? Przecież wiele jest kobiet alkoholiczek, kobiet, które stosują przemoc wobec mężczyzn, czy też kobiet, które nie zajmują się domem, tylko czekają aż mąż (partner) zacznie cokolwiek robić. O tym jakie są kobiety mówi się bardzo rzadko, ale to przecież kobiety porzucają swoje dzieci zaraz po urodzeniu, wiele razy można przeczytać o tym, że matka zabija dziecko. Przykładów o tym jakie złe są kobiety można znaleźć wiele, lecz tylko mężczyźni są tymi najgorszymi. Czy to nie jest jakiś absurd? Dlaczego bardziej czci się Dzień Mamy? Przecież to głównie Tata jest potrzebny, by właśnie Mama miała swoje święto. Bardzo, bardzo często widzę, że mężczyźni nie liczą się, są spychani na dalszy plan. Nie rozumiem tego i chyba nie zrozumiem. Drogie Panie, od mężczyzn można się wiele nauczyć. 

 1. Pewność siebie

Większość kobiet nie jest pewna siebie. Spoglądając w lustro widzicie jakieś niedoskonałości, by wyrzucić śmieci czy wyjść z psem pod blok musicie wykonać pełny makijaż, no bo przecież sąsiad może zobaczyć Was, prawda?  (całe szczęście ja do takich kobiet nie należę)

Mężczyźni tacy nie są. Oni zwracają uwagę na wygląd ale nie aż tak jak kobiety. Oni muszą być pachnący i ubrani schludnie, nic więcej im nie potrzeba. Mężczyzna spoglądając w lustro nie stara się na siłę wypatrywać zmarszczek, czy siwych włosów. On akceptuje i lubi siebie takiego jakim jest. 

2. Zdecydowanie

Idąc do sklepu kobieta zastanawia się długo, którą sukienkę czy buty wybrać, bo przecież wszystko musi być spójne. Sukienka musi pasować do torebki czy butów, ewentualnie kolor nowej bluzki do ulubionych spodni. Brak zdecydowania jest widoczny nie tylko podczas robienia zakupów w sklepach odzieżowych, w życiu codziennym można również to zauważyć. Zaczyna się od wyboru kierunku studiów- wybrać wymarzony, czy ten, na który idzie przyjaciółka. Kolejne kroki to wybór kawy i ciastka w kawiarni. U mężczyzn tego nie ma. On idzie na studia takie jakie chce, idąc do kawiarni zawsze zamawia to samo. Jeżeli chodzi o ubrania, bierze to co mu się podoba ‘na pierwszy rzut oka’, przymierza (a czasami i bez przymiarki) i kupuje. 

3. Opanowanie

Mężczyzna jest opanowany. Mając jakieś egzaminy stresuje się, lecz nie tak bardzo jak kobiety. Nie zaliczy – trudno są poprawki. Coś mu się nie uda – trudno, próbuje dalej. Idąc na rozmowę kwalifikacyjną idzie na luzie – co ma być to będzie. Kobiety to przeciwieństwo – egzamin równa się panika, szał, płacz – ciągłe powtarzanie ‘ja tego nie zaliczę, nie zdam’. Wiele kobiet ma mdłości przed czymś ważnym, np. przed rozmowami kwalifikacyjnymi. Dziecko się przewróci, krew leci z kolana. Co robi kobieta? Panikuje, najchętniej to pojechała by na pogotowie. Mężczyzna w tym momencie mówi, że dziecko nie pierwszy raz się przewróciło, że takich upadków będzie jeszcze więcej. Przemywa ranę, nakleja plaster i po kłopocie. 

4. Krótko i na temat

Bardzo podobają mi się rozmowy facetów, np. przez telefon. Oni, gdy dzwonią mówią krótko i na temat. Wystarczy kilka zdań, by przekazać to co najważniejsze. Nie rozgadują się, podczas jednej rozmowy nie zaczynają tysiąca różnych tematów. Kobieta to oczywiście przeciwieństwo. Dzwoni do męża zapytać o której godzinie będzie w domu, a dodatkowo zaczyna mu streszczać swój dzień. Przez to marnuje czas (bo przecież mogłaby to powiedzieć ukochanemu jak on wróci do domu), a dodatkowo denerwuje tym męża (a mąż tak kocha żonę swoją, że nie powie jej, że nie może rozmawiać w danej chwili).


5. Orientacja w terenie
Wyobraźmy sobie, że jedziemy na wycieczkę. Prowadzimy samochód z małą pomocą nawigacji. Bywa tak, że telefon albo nawigacja się rozładuje (bo przecież nie wszystkie auta mają wbudowaną nawigację) i co robimy? Większość kobiet ma ochotę stanąć na poboczu i zacząć płakać. A mężczyzna? On doskonale wie gdzie jechać! I powiem Wam, że mam tak samo jak Wy. Zupełnie nie orientuje się gdzie jestem podczas jakiś podróży. Chociaż fakt zawsze staram się zapamiętać jakiś szczegół jadąc, ale… nie jest to numer drogi, lecz… ładny ogród, jakaś witryna sklepowa, czy nietypowe drzewa przy drodze. Ale to zupełnie nie pomaga w zgadywaniu gdzie jestem, albo co dalej zrobić. A jeżeli chodzi o podróże, to łatwiej będzie Wam ją zaplanować z mapą podróży. Na niej zaznaczysz miejsca, w których byłaś lub chcesz pojechać. Dodatkową jak dla mnie fajna opcją jest umieszczenie zdjęć z pobytów w ciekawych dla Ciebie miejscach. I tu ciekawostka –  aż dwadzieścia zdjęć otrzymujesz podczas zakupu mapy! Wystarczy, że wgrasz je na stronę, następnie otrzymasz je wydrukowane wraz z mapą, długopisem oraz pinezkami do zaznaczania miejsc. 

Od mężczyzn można się jeszcze więcej nauczyć, lecz trzeba zacząć postrzegać ich troszkę inaczej niż zawsze. W końcu to o mężczyznach mówi się, że są najlepszymi kucharzami, lekarzami czy też wykładowcami.