Prosta droga do lepszego życia – moje sposoby na rozwój osobisty + KONKURS

Żyjemy w czasach, gdzie na okrągło słyszymy o planowaniu, organizacji czy też o rozwoju osobistym. Przeglądając portale społecznościowe czy chodząc alejkami w księgarni zauważamy, że coraz częściej na pierwszym miejscu są książki dotyczące motywacji, afirmacji, budowania różnych strategii czy też radzenia sobie z trudnościami życiowymi. Wielu naszych znajomych często mówi czy pisze motywacyjne treści. Za pomocą słowa chcą w jakiś sposób podbudować osoby, które zmagają się z jakimiś trudnościami, lękami czy też zwyczajnym lenistwem. Jednym słowem stała się moda na bycie ‘nauczycielem życia’. Absolutnie nie neguję tego, ponieważ nauczać może każdy. Każdy z Was może przelewać swoje myśli nie tylko na papier, ale także zamieszczać gdzieś w sieci. Doskonale wiem, że zaczynacie denerwować się, gdy pod zdjęciami znajomych (czy też nie) widzicie opis mówiący, że wszystko będzie dobrze, tylko wystarczy wziąć się za siebie i gonić za tym czego się pragnie. Nawet nie wiecie ile razy ja byłam zniesmaczona czymś takim, ale do czasu…

Od ponad roku zaczęłam zagłębiać się w tematykę związaną z rozwojem osobistym. Czytanie książek, codzienne afirmowanie ale także zrozumienie postępowania innych osób sprawiło, że na wszystko zaczęłam patrzeć w inny sposób. Każdy z nas coś w życiu przeżył, coś osiągnął, czegoś dokonał. To wszystko co się działo sprawiło, że zdobyliśmy jakąś wiedzę, którą w prosty sposób i darmowy, bo za pomocą słów, możemy przekazać innym osobom. Oczywiście nie mamy uczyć się na czyichś błędach, lecz na swoich – ale możemy w jakiś sposób uchronić się od popełnienia czegoś, czego możemy później żałować. Ktoś kto osiągnął jakiś sukces może zdradzić nam co zrobić, aby być równie zadowolony co dana osoba. Wiadome jest to, że nie otrzymamy żadnego dokładnego przepisu na sukces, ale dostaniemy coś więcej – motywację, dobre słowo, wskazówkę. Lepsze jest chyba osiąganie sukcesów małymi kroczkami, ale samodzielnie niżeli szybko i bez trudu, prawda? Ja zdecydowanie wolę spełniać swoje hmm zachcianki sama, bo wtedy mam większą radość z dotarcia do obranego przeze mnie celu. Poza tym doskonale wiem ile trudu musiałam włożyć, by coś osiągnąć – wtedy szanuje się coś bardziej. Pomyślicie sobie, że aby mieć takie przemyślenia nie trzeba czytać książek. Być może i prawda, ale czy faktycznie nigdy nie szukaliście porad w internecie? Czy naprawdę nigdy w życiu nie trzymaliście książki związanej z własną osobowością? A co z poradnikami, które pokazują jak oszczędzać, jak się pomalować, czy nawet książki kulinarne? Czy zastanawiałaś się kiedyś nad tym, że wszystko co jest publikowane czy w formie książki, ebooka, czy w internecie to w jakiś sposób czyjś pomysł na życie, czyjeś przemyślenia, rady? Szukając przepisu na obiad sięgasz po książkę kucharską, która jest napisana przez jakąś osobę. Ta osoba musiała spędzić wiele czasu na wymyślenie owego dania, dopracowanie go, ugotowanie – włożyła swój trud po to, abyś Ty mogła z niego skorzystać. Banalne, co? Tak samo jest z książkami motywacyjnymi. Jest osoba, która ma wiedzę więc ją dalej przekazuje. Tylko czy to doceniasz? Hejtować jest bardzo łatwo, ale podziękować za poradę, czy dobre słowo – trudniej. Mam nadzieję, że teraz zmienił się chociaż troszkę Twój tok myślenia.

Zastanawiasz się pewnie co jeszcze zdobyłam dzięki tym wszystkim książkom, o których pisałam wyżej, prawda? Według mnie osiągnęłam wiele, a wszystkie te zdobycze siedzą teraz głęboko we mnie. Inny tok myślenia, osiąganie zamierzonych celów według mojego planu, chęć pracy, motywacja samej siebie, mniej stresu, płaczu, więcej wytrwałości – można by dużo wymieniać. Cudowne jest to, że człowiek może zmienić się za pomocą słów, które przeczytał gdzieś i wdrożył pomysły i porady w życie. Praca nad samym sobą jest najtrudniejszą rzeczą, ale jeżeli będziemy pracować systematycznie – osiągniemy to co chcemy. 

Rozwój osobisty dla każdej osoby będzie oznaczał co innego, lecz jedno jest pewne – każda z osób będzie dążyła do ulepszenia siebie. Jest to pokonywanie swoich słabości oraz przełamywanie barier. A co za tym idzie to dobra droga to lepszego życia. 

Mówi się, że rozwijać trzeba się ciągle. W końcu “kto stoi w miejscu, ten się cofa” i to jest najprawdziwsza prawda! W momencie, gdy przez dłuższy czas nie będziemy dbać o swoją osobowość, rozwijać ją w jakiś sposób dopadnie nas tzw. regres.  I to tyczy się wszystkiego – życia prywatnego oraz zawodowego. To jest tak samo jak z prowadzeniem sklepu – ciągle musimy szukać nowinek, przeglądać broszury hurtowni, zapoznawać się z potrzebami naszych odbiorców i dostosowywać towar do nich. Nie możemy przez naście lat mieć ciągle tego samego, bo w końcu nasi klienci pójdą do konkurencji po lepszy, nowszy towar. Tak samo jest z ludźmi. Szkolenie samego siebie to bardzo ważna rzecz na każdym etapie życia. 

Już widzę mnóstwo pytań w Twojej głowie. Jedno, które wychodzi przed szereg to to, jak a może dzięki czemu pogłębiać swoją wiedzę? Jak sprawić, że myślenie zmieni się chociaż troszkę i zacznę osiągać w końcu sukcesy? Z przyjemnością zdradzę Ci moje sposoby.

1. Książki 

Czytanie książek powinno być nie tylko przyjemnością czy też wypełnieniem wolnego czasu, ale także i w pewnym sensie nauką. Ja uwielbiam czytać i staram się robić to tak często jak to jest możliwe. W każdej wolnej chwili zamiast za telefon łapię za jakąś pozycję czytelniczą. Jakie czytam książki? Nie mam jednego ulubionego rodzaju, sięgam po takie, których opis na okładce mnie zainteresuje. Zazwyczaj są to książki obyczajowe ale tak jak przeczytaliście wyżej od jakiegoś czasu zabrałam się za czytanie książek motywacyjnych. Mam kilka swoich ulubionych pozycji, które wiele wniosły nie tylko do mojego życia, ale także i dzięki nim zaczęłam patrzeć inaczej na wiele rzeczy, które mnie otaczają. Być może uznacie, że to stare pozycje, lecz nie ważna jest data publikacji a to co mają nam do przekazania.

Beata Pawlikowska “Kurs szczęścia” to książka z ćwiczeniami. Dzięki niej dowiemy się gdzie szukać szczęścia oraz jak ono wygląda. Jeżeli nic Ci się nie udaje, masz wrażenie, że zmierzasz donikąd sięgnij po tą książkę. Ona pokaże Ci jak zmienić swój tok myślenia dzięki kierowaniu swoją podświadomością.

Beata Pawlikowska “Wierzę w szczęście” to książka na cały miesiąc. Znajdziemy w niej teksty, które należy czytać codziennie, zastanawiać się nad nimi i zapisywać swoje wnioski. Warto zacząć zmieniać swoje życie właśnie od tej pozycji, ponieważ jesteśmy zmuszeni do regularnego przyswajania wiedzy, zastanawiania się nad tym co w danej chwili przeczytaliśmy oraz nad własnymi wyborami i życiem. Krótkie teksty i zadania pozwolą nam docenić to co mamy wokół siebie i zachwycać się małymi, teraz dla nas zwykłymi rzeczami.

Norman V.Peale “Moc pozytywnego myślenia” książka zawiera wiele historii różnych ludzi, którzy wierzyli w siebie i dzięki temu osiągnęli sukces.  Jednak ta książka nie jest dla wszystkich. Ateiści nie znajdą tu nic dla siebie, ponieważ opiera się ona na wierze w Boga, na cytatach z Pisma Świętego itp. Autor pokazuje nam poprzez historie, że to co nam potrzebne do szczęścia jest tuż obok nas, lecz nie zawsze widzimy to.

Jeffrey Brantley, Wendy Millstine “5 cennych minut na każdy dzień roku” autorzy przekonują nas, że wystarczy tylko pięć minut dziennie, aby zmienić swoje życie oraz cieszyć się nim w pełni. Wykonując zadania zaproponowane w książce zobaczymy, że w łatwy sposób potrafimy pokonywać przeciwności losu a każdy dzień będzie wyjątkowy. Główną zasadą jest bycie ‘tu i teraz’ bez myślenia o przeszłości ani o przyszłości. Książka pokaże nam jak cieszyć się tym co mamy właśnie w tej chwili.

Rhonda Byrne “Sekret” w sumie to nic nie muszę pisać o niej, bo chyba nie ma osoby, która by nie znała tej pozycji. Cudowna książka, którą czytałam wiele razy i która pokazała mi, że moje ‘stare’ myślenie było złe. “Sekret” jest prawdziwym sekretem, który powinni znać wszyscy! Jest tak prosto napisana, że każdy zrozumie jej treść. Dodatkowo napiszę, że każda z osób wyciągnie z niej coś wartościowego – nie ważne, czy zmienisz całe swoje życie, czy tylko jeden jakiś aspekt, gwarantuję Ci – wrócisz do tej książki jeszcze nie raz.

Regina Brett “Jesteś cudem” , “Bóg nigdy nie mruga” , “Bóg zawsze znajdzie Ci pracę” czy jest ktoś, kto tego nie zna? Chyba nie! Każda z książek jest w pewnym stopniu poradnikiem, w którym oprócz porad przeplatane są opowiadania. Jeżeli szukasz odpowiedzi na jakieś nurtujące Cię pytanie – uwierz mi, znajdziesz je właśnie w któreś z tych książek.

dr Joseph Murphy “Uwolniona potęga podświadomości – Sztuka afirmacji”  nie wyobrażam sobie mojej przemiany bez tej książki. To dzięki niej odkryłam czym jest podświadomość i jak kierować nią by osiągać to co się chce. Kolejną książką tego autora jest “Potęga podświadomości”   chodząc jeszcze do Technikum zaczynałam po kawałku zapoznawać się z nią. Wtedy nie interesowałam się tą tematyką tak jak teraz, lecz wiedziałam, że ma ona coś w sobie, coś magicznego. Czym więcej latek przybywało mi, tym inaczej odbierałam i jedną i drugą pozycję. Zwyczajnie dojrzewałam do tego, by pojąć, że moim życiem i tym co chcę osiągnąć mogę kierować sama, za pomocą swoich myśli. Zrozumiałam też, że aby osiągnąć to co pragnę – oprócz wysiłku – potrzebuję wiary we własne możliwości, ale i także zmiany myśli. Obie książki pokazują jak prawidłowo wypowiadać zdania dotyczące naszych marzeń, jak rządzić swoim umysłem. Polecam również “Magię wiary”,  z której dowiemy się, że wiara czyni cuda.

Agnieszka Maciąg “Pełnia życia” Agnieszka opisuje swoje życie oraz swoją przemianę. Pokazuje jak w łatwy sposób odnaleźć szczęście i pokochać swoją duszę. Uczy nas aby nie załamywać się i nie poddawać w momencie, gdy coś nie wychodzi.

To moje propozycje czytelnicze. Wiem, że jest ich wiele, lecz każdą z nich przeczytałam po kilka razy, dodatkowo każda z nich coś wniosła do mojego życia. Jeżeli zdecydujesz się, by przeczytać którąś będę bardzo ucieszona. Lecz gdy po zakończeniu czytania stwierdzisz, że to nie może się udać, bądź próbujesz ale nie udaje się przez jakiś czas – nie załamuj się! Zmiany nie przychodzą od razu – na to potrzeba czasu, determinacji i wiary. Zachęcam Cię byś kolejny raz, pomału, ze zrozumieniem przeczytała daną książkę. 

2. Kursy szkoleniowe

Może byłam dziwna, ale bardzo cieszyłam się, gdy na studiach miałam mieć zajęcia z resocjalizacji, psychologii czy pedagogiki. Lubiłam siedzieć na wykładach i słuchać tego co ma do przekazania profesor. Od bardzo dawna wiedziałam, że praca z ludźmi, ich problemami, wątpliwościami będzie czymś co mnie będzie fascynowało (dlatego też skończyłam resocjalizację). Teraz kilka lat po uzyskaniu tytułu magistra ciągle szkoliłam się sama. Oczywiście miałam pomysł, aby kontynuować studia. Czemu tego nie zrobiłam? Sama nie wiem i czasami tego żałuję. Dlatego starałam się poszerzać moją wiedzę jak to było tylko możliwe. Czytałam różne publikacje w internecie, przeglądałam fora czy portale internetowe dla pedagogów i psychologów. O książkach nie wspomnę, bo to było na pierwszym miejscu. Każdego roku, gdy nadchodził wrzesień i październik brakowało mi nauki. Poniekąd zazdrościłam studentom, że mogą siedzieć na uczelni, a później uczyć się w domu. Tak też wpadłam na pomysł, aby  poszukać jakiegoś kursu w internecie. Bardzo zależało mi na tym, aby wykłady i egzamin odbywały się online. Długie wieczory pod kocem z plikiem notatek – to coś dla mnie.
Szukałam, szukałam aż w końcu znalazłam. Centrum Rozwoju Personalnego we Wrocławiu jest placówką kształcenia ustawicznego, która od prawie pięciu lat prowadzi kursy online. Oczywiście najpierw przeczytałam opinie o tych kursach, były same pozytywne więc to pierwszy plus. Kolejnym plusem i to chyba najważniejszym był szeroki wybór kursów (czy liczba 70 to dla Was mało czy dużo?). Zaczęłam przeglądać i nie mogłam skończyć. Tyle propozycji (w ostateczności wybrałam dwa kursy – Trening rozwoju osobistego oraz Automotywacja i sztuka osiągania celów) i te niskie ceny – kurs z dyplomem i zaświadczeniem Ministerstwa Edukacji Narodowej można nabyć już nawet za 200zł – to przykładowa cena, bo wszystko zależy od tego jaki kurs wybierzecie. Lecz ta placówka robi często różne promocje i widziałam ostatnio, że jakiś kurs był po 99zł. I proszę, nie piszcie, że drogo. Lepiej spójrzcie na to z innej strony. Siedzicie w domu, nie tracicie czasu, ani pieniędzy na wyjazdy, nie wspomnę już o cenach kursów stacjonarnych. Uczycie się kiedy chcecie i dostajecie dyplom z certyfikatem, który możecie wpisać w swoje CV. Dodatkowo uzyskacie mnóstwo wiedzy. Materiały możecie wydrukować sobie i uczyć się w każdym miejscu. Jak wygląda egzamin? Jest bardzo prosty! W zależności od wyboru kursu, jest on podzielony na moduły. Po każdym module macie test, aby go zaliczyć musicie mieć 70% poprawnych odpowiedzi. Dopiero wtedy możecie przejść do drugiego modułu. Pestka, prawda? Powiem Wam w tajemnicy, że obawiałam się tych testów. Myślałam, że nie zaliczę i w sumie to nie wiem czym się stresowałam, bo wszystko zaliczałam bardzo dobrze (większość na 100%, czasami wpadało jakieś 92 czy 95%).
Mam nadzieję, że chociaż troszkę przekonałam Was do kursów online? Podpowiem Wam, że na stronie znajdziecie kursy z kategorii: stanowiskowe, kosmetyczne, edukacja, excel, psychologia i rozwój osobisty, prawo i nauki społeczne, marketing, dieta i wiele, wiele innych. W sumie co ja będę Wam opowiadała – wpadajcie na stronę CRP Wrocław, tam się dowiecie wszystkiego. I mam nadzieję, że zapiszecie się na jakieś małe szkolenie. 

3. Afirmacje


W tym przypadku nie chcę się zbytnio rozpisywać, ponieważ planuję zrobić osobny wpis na temat afirmacji. Bez afirmacji nie wyobrażam sobie dnia. To właśnie one pomagają mi we wszystkim co dobre i co złe. Tęsknota, bezsilność, brak motywacji i chęci, złe myśli, stres – dzięki afirmacjom pozbywam się tego wszystkiego i zaczynam inaczej patrzeć na moje życie, daną sytuację, ludzi. Pozytywne myśli, radość, szczęście – to wszystko bierze się z nas, ze sztuki afirmacji i przyciągania wszystkiego co dobre. Nasza podświadomość może wiele zdziałać i to od niej dużo zależy. Na początku sama byłam pesymistycznie nastawiona. Dla mnie brzmiało to jak tania reklama proszków na ból głowy. Kup, weź i po pięciu minutach ból ustanie. Tak samo myślałam o afirmacji, no bo jak mogę osiągnąć jakiś sukces dzięki temu, że będę odpowiednio myślała. Nie wierzyłam w to do czasu, aż sięgnęłam po książkę i zaczęłam afirmować. Pierwsza afirmacja i już zaczęły dziać się cuda. Nagle zaczęły odzywać się do mnie firmy, które proponowały świetne współprace, plany, które przekładaliśmy z miesiąca na miesiąc zaczęliśmy realizować. Zmienił się mój stosunek do różnych rzeczy, zaczęłam zauważać to, czego do tej pory nie widziałam. Afirmacja bardzo pomogła mi w momencie, gdy mąż był w morzu. Była tęsknota – to oczywiste, ale miałam w sobie dużo spokoju, energii, czułam coś dziwnego. Coś czego nie potrafię wytłumaczyć. To tylko kilka przykładów, więcej dowiecie się z wpisu typowo o afirmacji.

Pokazałam Wam moje trzy sposoby na siebie. Nazwałam je drogą do lepszego życia, ponieważ każdy z tych punktów wniósł wiele nie tylko w moje otoczenie, ale także uświadomił mi mnóstwo różnych rzeczy. Pokazał, że za sukces odpowiadam tylko i wyłącznie sama. To ode mnie zależy kiedy dojdę do obranego przez siebie celu. Mój umysł, moja podświadomość jest jak moja przyjaciółka. Muszę dobrze ją poznać, aby zaufać jej i powierzyć tajemnice dotyczące marzeń, planów i celów. Twoja droga do sukcesu nie musi być taka jak moja, ale wiem jedno. Jak już zdobędziesz to czego pragniesz, będziesz chciała dalej iść za ciosem, dalej się rozwijać. Pamiętaj też, że sukces to nie tylko awans czy bycie najlepszym influencerem. Sukces to też drobnostki – zapisanie się na prawo jazdy, upieczenie pierwszego ciasta, przebiegnięcie pięciu kilometrów i wiele innych małych rzeczy, które dla Ciebie będą czymś wielkim.

Zajrzyj również tu:

1. Życie zaczyna się po trzydziestce – list do samej siebie

2. Co robić, aby małżeństwo przetrwało długie lata?

3. Wyjdź ze swojej ‘strefy komfortu’ – jeden z wielu punktów sukcesu

4. Krótka droga do szczęśliwego życia – wdzięczność

5. “Jakie Ty możesz mieć problemy?!” – czyli coś o empatii i zrozumieniu drugiego człowieka

6. Sztuka afirmacji – czyli dostajesz to o czym myślisz

7. Magia poranka – jak sprawić, by poranki stały się ulubione

8. Zanim osiągniesz sukces – poznaj siebie i swoją osobowość

Zajrzyj również tu:
1. Życie zaczyna się po trzydziestce – list do samej siebie
2. Co zrobić, aby małżeństwo przetrwało długie lata?
3. 3 rady by być zorganizowaną kobietą