Kolagenowe mydełko do stóp – BingoSpa
Nowością w moich zbiorach było kolagenowe mydełko do stóp. Nigdy takiego cuda nie miałam, więc z radością wzięłam się za testowanie tego cuda. Zaskoczeniem dla mnie była chęć testowania przez mojego męża – jego opinia? Oczywiście, że pozytywna!
“Kolagenowe mydełko do mycia stóp BingoSpa o kremowej, lekkiej konsystencji i orzeźwiającym zapachu zawiera kolagen, ekstrakt z alg morskich oraz olejek miętowy. Kolagen wygładza skórę stóp i wspomaga jej regenerację, pomaga utrzymać elastyczność skóry i łagodzi podrażnienia.”
Wiadomo, że moją uwagę przykuło opakowanie, które jest standardowe dla produktów BingoSpa. Minimalizm treści – to mi się podoba.
Po wyciśnięciu mleczka do wody od razu możemy poczuć piękny, delikatny zapach. To właśnie on skusił mojego męża do testowania tego produktu. Zapach roznosi się po domu bardzo szybko, już po chwili można go było wyczuć w każdym pomieszczeniu domowym.
Mydełko ma wiele plusów, ale.. znalazłam jeden minus. Trzeba kilka razy wycisnąć produkt, aby zrobiła się piana (uwielbiam kąpiele oraz moczenie stóp w pianie).
Stopy natychmiast stają się gładsze oraz skóra jest przyjemniejsza w dotyku. Nie podrażnia, ani nie wysusza skóry. Jest to przyjemna chwila po dniu ciężkim pracy a w szczególności po dniu spędzonym na wysokich obcasach.
Plusy:
– ładne opakowanie
– przyjemny zapach
– skóra jest miła w dotyku
– nie podrażnia
– nie wysusza skóry
– idealne odprężenie stóp po ciężkim dniu
– pompka, która umożliwia regulowanie odpowiedniej ilości mleczka
– niska cena
Minusy:
– mało się pieni
Dostępność: BingoSpa
Cena: 7,99zł
Czy kupiłabym je ponownie?
Oczywiście, że tak !
ja jakoś nie ufam kosmetykom tej firmy…
Fanką produktów do stóp nie jestem ale to ciekawe, nigdy czegoś takiego nie widziałam 😉