Sukienki na wiosenne dni.
Wiosna to czas, kiedy pokazujemy więcej ciała niż zimą, ale.. mniej niż latem. Wiosna to czas, w którym wybieramy sukienki na święta oraz komunie. Przygotowałam dla Was kilka sukienek, które będą idealne na rodzinne uroczystości, ale także i na zwykły spacer w ciągu dnia. Przedstawiam Wam moje sukieneczki, które uwielbiam i które są idealna na każdą okazję.
|
Niestety pogoda nie dopisała i nie powstała sesja z sukienkami. Niestety zdjęcia nie oddają tego jakie te sukienki są śliczne. Ale.. obiecuję nadrobić to i w najbliższym czasie, gdy pogoda będzie ładna – odbędzie się taka sesyjka. Zdjęcia zostaną dodane w tym poście. Więc.. czekajcie na informację na facebook’u.
Na pierwszy ogień idzie sukienka tzw. Mała czarna. Przez długi czas szukałam sukienki nie tylko od święta, ale także na zwykłe wyjście na spacer. Głównym moim celem było znalezienie czegoś w kolorze czarnym.
W końcu udało się ! Od razu “wpadła mi w oko”. Najbardziej urzekła mnie kokardka, która znajduje się na plecach. Pasek w sukience jest odpinany (zapinany z przodu), więc można dowolnie zmieniać i dobierać kolor wedle uznania – to również było dla mnie plusem. Można dobrać pasek, np. do koloru butów. Niby ta sama sukienka, ale jednak jeden mały detal, a już cała stylizacja może wydawać się o wiele ciekawsza. Baskinka świetnie kryje brzuszek – o ile ktoś ma leciutko odstający.
W końcu udało się ! Od razu “wpadła mi w oko”. Najbardziej urzekła mnie kokardka, która znajduje się na plecach. Pasek w sukience jest odpinany (zapinany z przodu), więc można dowolnie zmieniać i dobierać kolor wedle uznania – to również było dla mnie plusem. Można dobrać pasek, np. do koloru butów. Niby ta sama sukienka, ale jednak jeden mały detal, a już cała stylizacja może wydawać się o wiele ciekawsza. Baskinka świetnie kryje brzuszek – o ile ktoś ma leciutko odstający.
Ostatnio mam manie na tle koronek. Najchętniej to bym kupowała wszystko co koronkowe. Niestety muszę przystopować i dzisiaj obiecałam sobie, że do końca roku nie kupię nic koronkowego. Ciekawe czy mi się uda?!
Ta granatowa sukienka również należy do moich ulubionych. Najczęściej noszę ją w lato. Jest bardzo wygodna i świetnie pasuje do każdych butów – i do szpilek i do balerinek. Jest to dla mnie wielkim plusem. Bywałam w niej na imprezach – na początku miałam na stopach szpilki około 11cm, ale.. po kilku godzinach tańczenia nogi zaczynały mnie boleć, wtedy ubierałam buty płaskie – zazwyczaj były to czarne balerinki.
Koronkowa baskinka nadal jest modna w tym sezonie. Warto mieć taką w swojej szafie.
Sukienka w stylu marynarskim (jako żona marynarza muszę mieć taką, prawda?), kupiona została w sumie pod wpływem chwili. Poszliśmy do Croppa, aby przejrzeć co tam “mają ciekawego” i.. wiedziałam, że muszę ją mieć. A ta koronka na plecach? Wiedziałam, że będzie idealna dla mnie na letnie spacery brzegiem morza. Lekka, przewiewna. Sądzę, że każda kobieta by czuła się w niej dobrze.
Jest to sukienka którą lubię, ale niestety rzadko ją noszę (miałam ubraną może ze 3 razy) ze względu na to jaka jest krótka. Świetnie pasuje do dzisiejszej mody (kupiona była dawno, bo jakieś 3 lata temu), paseczki skórkowe świetnie podkreślają figurę, nadają wcięcia w pasie. Pasuje i na co dzień i od święta.
Do tej sukienki na początku nie byłam przekonana, lecz.. jak ją ubrałam – zakochałam się wprost w niej. Fakt kolor może przerażać, bo “na żywo” jest ostrzejszy, ale.. lato to miesiąc radości! No co, jak szaleć to szaleć !! Sukienka bombka (niestety nie widać tego na zdjęciu), idealnie dopasowana góra.Uwielbiam nosić do niej czarne balerinki.
Teraz poszukuję sukienek na kolejną imprezę rodzinną, którą mam w maju. Niby sporo czasu, ale.. jednak już rozglądam się za czymś co będzie eleganckie, ale jednocześnie kolorowe – takie.. wiosenno- letnie. Przeglądając strony z sukienkami natrafiłam na sukienki, które chyba na mnie były by idealne !
Szara sukienka z zamkami, odcinana w pasie, rozkloszowana. Rękawy 3/4 sprawiają, że sukienka nadaje się nie tylko na chłodne letnie wieczory, ale także na jesienne, czy zimowe dni.
|
Uwielbiam sukienki odcinane w pasie i podkreślające biust. Taka własnie jest ta sukienka. Delikatny różowy kolor pasuje do każdego żakietu i na każdą okazję.
|
Sukienko – tunika z kieszeniami. Błękitny kolor sprawia, że zaczynam marzyć o lecie i mam ochotę iść na spacer brzegiem morza.
|
Kwiecista sukienka na wiosenne dni. Smutno Ci? Kup sobie sukienkę w kwiaty, wyjdź na dwór w niej mimo deszczu i zachmurzenia. Uwierz mi – rozweselisz nią nawet każdego ponuraka. Ja na jej widok od razu mam uśmiech i.. chyba w tym sezonie postawię własnie na sukienkę w kwiatki.
|
Lubisz kwiaty i elegancję? Sukienka, która ma te dwie rzeczy w jednym. Kwiecista góra i rozkloszowana spódniczka. W takiej sukience przetańczysz nie jedną noc.
|
A Ty jakie sukienki będziesz nosiła w tym sezonie?
Wszystkie są śliczne <3
Ja tej wiosny kupiłam koronkową w kolorze miętowym oraz elegancką, błyszczącą w kolorze czerwonym ;p
Może obserwacja w zamian za obserwację ?
Pozdrawiam
Uwielbiam sukienki!
Piękne te sukienki, ja ostatnio mam chęć na jakąś ale nie umiem się zdecydować co kupić☺
Świetny wpis! bardzo ciekawe propozycje na wiosnę i lato.
Ja czekam na wiosnę i odliczam dni, aż wyciągnę swoje wiosenne kreacje 🙂
Zbliża się wiosna i w końcu będzie można wyciągnąć kobiece zwiewne sukienki z szafy. Już nie mogę się doczekać. Sukienki są wygodne i bardzo dobrze sprawdzają się w każdej sytuacji.