KSIĄŻKI

Jacek Galiński – “Czwarte sikanie Bożenki Kowalskiej”

Jak zapewne wiecie książki Jacka Galińskiego uwielbiam! Humor, który znajduje się w książkach totalnie trafia w mój gust. Dlatego zawsze z niecierpliwością czekam na to co kolejny raz wymyśli. “Czwarte sikanie Bożenki Kowalskiej” to jego nowy cykl książek komediowych. Co prawda przeczytałam ją zaraz po premierze, ale… recenzja pojawia się dopiero teraz. To wcale nie zmienia faktu, że jak potrzebujecie książek takich przy których można się pośmiać, to oczywiście oprócz moich polecam książki tego autora!

Dom Spokojnej Starości, sprytni seniorzy, mnóstwo śmiechu i intryg. To już zapowiadało, że książka będzie wciągała nas tak bardzo, że nie będzie sposoby aby się od niej oderwać. Głównymi bohaterami są Sabinka i Antoni. To właśnie oni będą próbowali rozwiązać zagadkę zaginięcia Bożenki Kowalskiej a dokładniej współlokatorki Sabiny.

Cała historia zaczyna się od tego, że… Bożenka umiera. Sabina trafia do pokoju i widzi jak nieboszczka leży bez ruchu. Nie podoba jej się to i postanawia wziąć sprawy w swoje ręce, a dokładniej mówiąc układa Bożenkę w dość ładnej pozycji, maluje ją i sprawia, że Kowalska wygląda jakby spała. Gdy Sabina postanawia zawiadomić personel o śmierci jej koleżanki, nagle… Bożenka znika.

Co się z nieboszczką stało? To właśnie będą próbowali wyjaśnić seniorzy mieszkający w tym domu. Uważają oni, że w nocy ktoś kradnie staruszków i wywozi ich w niewiadome miejsce. Chcą za wszelką cenę odkryć kto jest mordercą i co tak naprawdę dzieje się z ciałami.

I zaczyna się dziać! Sabina z Antonim knują pewne intrygi, psocą się personelowi, mieszają w głowach innych pensjonariuszom. Co gorsza… okazuje się, że każdy z pracowników coś ukrywa a to świadczy o tym, że faktycznie życie mieszkańców jest zagrożone i to bardzo. Czy tych dwoje zdoła rozwikłać zagadkę kryminalną? Tego wam nie zdradzę, musicie sami przeczytać książkę, ale… uwierzcie mi! WARTO!

Dodatkowo cała historia to nie tylko komedia kryminalna, to również chwila w której zostaje poruszony problem społeczny jakim jest traktowanie ludzi mieszkających w Ośrodkach dla starszych ludzi – brak zainteresowania, głód, brud, nuda, złe traktowanie… dodatkowo autor pokazuje nam relację rodziny z takimi osobami… że w momencie, gdy umieszczają jednego z członków w takim miejscu, przestają się nim interesować.
Naprawdę polecam! Mogłabym opisywać więcej, ale… kto zna autora wie, że pisze genialne komedie! I czasami mniej słów oznacza więcej…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *