Święta Bożego Narodzenia zbliżają się do nas wielkimi krokami. Mimo iż dopiero połowa listopada zapewne większość Was zaczyna myśleć już o prezentach dla swoich bliskich, pewnie robicie listy zakupowe a może zaczęliście już gromadzić niespodzianki gdzieś w głębi szafy. Sądzę, że listy z potrawami na świąteczny stół macie również już przygotowane. Bardzo mnie to cieszy – czym szybciej zaczniecie przygotowania, tym mniej roboty zostaje na później. Lecz czy pomyśleliście o sprzątaniu? Rozumiem, że jest mnóstwo czasu do Świąt i wiele osób zacznie mówić, że przecież zdąży się milion razy nabrudzić i oczywiście wolicie posprzątać np. tydzień przed Świętami. To wydaje się optymistyczna myśl, ale czy ktoś z Was pomyślał ile rzeczy jest do zrobienia tuż przed tymi pięknymi dniami? Warto zrobić harmonogram świątecznych porządków – ja taki robię każdego roku.
Święta Bożego Narodzenia to magiczny czas. Czas pełen radości, życzliwości, miłości oraz spotkań z rodziną i przyjaciółmi. Stoły suto zastawione, wspólne kolędowanie i ogrom prezentów. Sam opis wydaje się świetny i pisząc to wyobrażałam sobie Kolację Wigilijną. Ale szybko ta myśl odleciała, gdy nagle pojawiły się w mojej głowie obrazki dotyczące tego jak mijały mi dni zanim pojawiła się Kolacja Wigilijna.
Porządki świąteczne bardzo różnią się od codziennego sprzątania przynajmniej u mnie. Pod koniec listopada dostaję mnóstwo energii i chce mi się sprzątać to na co nie mam ochoty w ciągu roku. Takim czymś jest np. segregacja ubrań, przegląd szafek kuchennych czy trzepanie chodników, dywanów (o ile takie ktoś ma – my mamy jeden, który stoi w mniejszym salonie pod stołem). Ale zacznijmy od samego początku…
Sprzątanie warto zacząć pod koniec listopada, by wyrobić się ze wszystkim na czas, a przy okazji by nie wymęczyć się. Sprzątanie świąteczne powinno być w jakimś stopniu przyjemnością, a nie przykrym obowiązkiem.
Ostatni tydzień listopada (27.11-30.11)
To czas, aby wziąć się za sprzątanie tego czego nie robisz często. Proponuję Ci zacząć od kuchni, a w szczególności od tego co masz w szafkach. Sprawdź w jakim stanie masz garnki, patelnie, sztućce, miski, salaterki, talerzyki, szklanki, kubki itp. To super okazja by w końcu wyrzucić to co jest już stare i nie nadaje się do użytku. W wolnej chwili pomyśl jakie potrawy przygotujesz i czy masz odpowiednie naczynia na to. Właśnie teraz jest okazja by zrobić listę zakupów dotyczącą akcesoriów kuchennych.
Gdy już pozbędziesz się starych rzeczy, zabierz się za przegląd artykułów spożywczych (mąka, cukier, przyprawy, kawa, herbata itp). Przeglądając grupy bądź fora internetowe często czytam, że znaleźliście herbaty, kawy, budynie itp. które są przeterminowane już np. 2 lata (i pytacie co z nimi zrobić). Przed Świętami warto zrobić taki przegląd i wyrzucić to co już straciło datę ważności. Oczywiście warto mieć przy sobie kartkę, by zapisać to co trzeba dokupić, by uzupełnić braki. Gdy już robicie takie przeglądy nie zapomnijcie o domowej apteczce. Ważność lekarstw jest bardzo ważna!
Następnie przechodzimy do salonu, pokoju dziennego (w zależności jak u Was się to pomieszczenie nazywa). I w tym przypadku sprzątanie warto zacząć od szaf. Tak samo jak to było z kuchnią – sprawdź ubrania, pościel, czapki, szaliki. To czego nie założysz oddaj potrzebującym (często na osiedlach stoją specjalne pojemniki na odzież, ewentualnie można oddać biedniejszej rodzinie bądź do schroniska dla bezdomnych). Stare kołdry, pościel można zanieść do schroniska dla zwierząt – sądzę, że biednym psiakom przyda się taki prezent wiedząc, że zima może być dla nich bardzo groźna.
Nie wiem gdzie trzymasz ozdoby choinkowe, ale warto właśnie teraz zrobić przegląd w nich. Sprawdź czy lampki choinkowe działają, czy bombki nie potłukły się (o ile masz szklane). Pomyśl jak ozdobisz pomieszczenia w Twoim mieszkaniu i zapisz na listę czego Ci jeszcze brakuje.
Przedpokój to również miejsce, w którym trzeba posprzątać – zacznij od butów, sprawdź czy są jakieś do oddania, bądź do naprawy. U nas w szafie na przedpokoju trzymam w pudełkach chemię – więc i tam robię przegląd. Płyny do szyb, do kuchni, łazienki, wc, ręczniki papierowe, papier toaletowy itp – wszystko sprawdzam i zapisuję na listę co się kończy.
Na sam koniec przechodzimy do pokoju dzieci – tam standardowo przegląd szaf z ubraniami, pudeł z zabawkami oraz szuflad, szafek i pudeł z kredkami, mazakami, plasteliną, kolorowankami itp. Zapewne znajdują się tam przybory, które są połamane, kolorowanki zużyte… W tym przypadku fajnie jest dzieci zachęcić do pomocy. A taka pomoc może być świetną nauką – można rozpocząć rozmowę na temat pomocy biednym i potrzebującym. Założę się, że Twoje dziecko ma wiele zabawek, którymi się już nie bawi. Być może w Twoim otoczeniu są dzieci, które z wielką radością przygarnęły by nowe zabawki. Warto jest pozbyć się czegoś, by zobaczyć uśmiech na ustach u drugiej osoby.
Pierwszy tydzień grudnia pokoje (01.12 – 05.12)
Początek grudnia to czas, kiedy trzeba zabrać się za dokładne porządki w każdym z pomieszczeń w Twoim mieszkaniu. Ustalamy sobie kolejność sprzątania, czyli najpierw pokoje, następnie łazienka, ubikacja, a na samym końcu kuchnia oraz przedpokój. Skoro mamy już ustaloną kolejność, czas na podzielenie się obowiązkami z rodziną. I w tym przypadku musicie zrobić to sami, ponieważ zapewne i tak każdy z domowników ma już jakieś przypisane zadania, które wykonuje podczas codziennego sprzątania. Pamiętaj, że dzieci również mogą coś robić – pościerać kurze, poukładać zabawki, czy nawet pościelić łóżka.
Jak już ustaliliśmy wcześniej zaczynamy od sprzątania pokoi (my mamy ich trzy – salon, sypialnia oraz pokój gościnny). Pierwsza zasada sprzątania – sprzątamy od góry do dołu! Więc jeżeli w pokojach masz firany, zasłony – ściągnij je i wrzuć do pralki. W międzyczasie umyj okna. Dalsze sprzątanie zacznij od ścierania kurzy (nie zapomnij o książkach), jeżeli masz szkło (filiżanki, figurki itp.) gdzieś za witrynką – umyj je. Nie zapomnij o karniszach, parapetach, grzejnikach, krzesłach oraz stołach, czy stolikach.
Łazienka, ubikacja (6.12-7.12)
Łazienka i ubikacja to pomieszczenia, które sprząta się bardzo szybko (przynajmniej u mnie, mi wystarczy maksymalnie 2h aby wszystko było posprzątane). Zacznij wyczyszczenia glazury, fug. Następnie wytrzyj kurze z półek oraz zabierz się za mycie wanny/kabiny, kranów oraz umywalki i wc. Na sam koniec zostaw lustra a zaraz po nich umyj terakotę.
Kuchnia (10.12-14.12)
Wydaje mi się, że w kuchni mamy najwięcej sprzątania. Zacznij od mycia kafelek, następnie zabierz się za mycie lodówki. Sprawdź zamrażarkę czy wszystko jest dobre do spożycia (nie zapominaj o pisaniu daty na produktach, które zamrażasz). Kolejną czynnością jest mycie szafek, oraz ogólny przegląd zastawy stołowej, mycie zlewu, kuchenki gazowej.
Na sam koniec zostaw mycie podłóg w całym mieszkaniu.
Pozostały czas przeznacz na przygotowanie stołu świątecznego (wyjmij już zastawę stołową, wypierz i wyprasuj obrusy, przygotuj świeczki, oraz inne ozdoby, które zagoszczą w Twoim mieszkaniu i na stole).
Oczywiście daty są podane przykładowo. Każdy z nas ma inne mieszkanie i w innym czasie sprząta. Wiadome jest to, że oprócz przygotowania świąt, mamy inne zajęcia, które też trzeba wykonywać. Jeżeli chodzi o mnie – całe sprzątanie generalne trwa maksymalnie 4 dni. Bywa tak, że wystarczy jeden wolny weekend od rana do wieczora.
Zajrzyj również tu:
1. Domowy barek – czyli rzecz, którą każdy powinien mieć w domu
2. Wymarzone M4 – czyli jak kupiliśmy idealne dla nas mieszkanie
3. Misja salon – biokominek
Masz genialny fartuszek 😀
Ja porządki zaczynam już teraz, bo ma wpaść rodzina z Warszawy 🙂
Akurat na święta będzie posprzątane, wtedy tylko przetre wszystko 🙂
Pozdrawiam 🙂
Moncia Lifestyle
U mnie w tym roku ze sprzątaniem zejdzie mi trochę dłużej, ze względu na krasnala, który rośnie w moim brzuszku 🙂 Na szczęście w szafach porządek z ubraniami zagościł, ale nie chce wiedzieć co się dzieje "na szafkach" ???? – w szczególności kuchennych ????
Pozdrawiam, Dominika Ł.
Ja zaczęłam w zeszłym tygodniu, W Uk zaczynamy dekorować domy dużo wcześniej, już na początku grudnia, więc czasu coraz mniej.
Najlepiej utrzymywać względny porządek przez cały czas, wtedy nie trzeba poświęcać aż tak dużo czasu na generalne porządki przed świętami.
Tak mi sie skojarzyło z lampkami na choinkę – u nas zawsze sprawdzamy to w ostatniej chwili i oczywiście nie działają;))) W tym roku zrobię to wcześniej:D
pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Fajnie napisane:)
Generalnie to można zacząć już
nienawidzę tegooo
U mnie to zawsze wszystko na styk ze sprzątaniem i przygotowaniem jedzenia 🙂 A fartuszek mega fajny!
ja nie wiem czy przy 200m2 da rade taki harmonogram 😀
odświeżam codziennie podłogi robotem Grey z firmy Mamibot a stopniowo staram się sprzątac resztę. Tylko nie wiem czy zdążę! 🙁
Seksi fartuszek 🙂
U mnie na ostatnią chwilę wszystko.
Zawsze sprzątam na bieżąco 😉
Ja zawsze planuje porządki
Uroczy fartuszek 🙂
Świetny wpis 🙂
Fartuszek pierwsza klasa 🙂
nigdy się za to zabrać nie mogę
najlepiej jak najszybciej 😀
racja 😀
Fartuszek <3 Chcę taki!