KSIĄŻKI ROZWOJOWEROZWÓJ OSOBISTY

Bill Perkins – “Śmierć z zerem na koncie”

Książki rozwojowe uwielbiam i wy chyba to wiecie. Ostatnio miałam okazję przeczytać “Śmierć z zerem na koncie”. Czy ta książka mi się spodobała? Szczerze, to sama nie wiem co mam o niej myśleć…

Autor książki przekonuje nas, że pieniądze nie są aż tak bardzo potrzebne jak to nam się wydaje. Mówi o tym, że nie warto żyć tylko dla pieniędzy, dla ich zarabiania. One mają być naszym dodatkiem a nie priorytetem. Chodzi mu to, że każdy z nas prędzej czy później i tak umrze, a jak wiadomo, zarobionej kasy ze sobą niestety nigdzie nie zabierzemy. Jak mówi tytuł książki, mamy umrzeć z zerem na koncie.

Czy to oznacza, że mamy nie pracować? Otóż nie! Mamy pracować, ale tak, aby zapewnić sobie podstawowe potrzeby, a to co nam zostanie przeznaczyć na coś, co da nam satysfakcję. Coś, co sprawi, że będziemy mieli fantastyczne wspomnienia, czyli na przykład podróże.

Pracujemy od rana do wieczora, odkładamy pieniądze czasami sami nie wiemy na co. Ale czy to ma sens? Jaką człowiek ma pewność, że doczeka kolejnego dnia? No właśnie! Nie ma pewności i to żadnej! Odkładając pieniądze na bliżej niekreślony czas nic nie osiągamy. Autor przekonuje, że warto cieszyć się życiem, warto brać z niego to co najlepsze i najpiękniejsze garściami, po to, aby u schyłku życia móc powiedzieć, że jest się naprawdę szczęśliwym. Dlatego pieniądze powinny być traktowane jako coś, co pozwoli nam zaspokoić głód wiedzy czy też rozrywki. One nie mają być naszym celem, a jedynie dodatkiem by godnie żyć.

Dlaczego już na samym początku napisałam, że nie wiem co o tej książce myśleć? Może dlatego, że większość rzeczy, która została napisana już wiedziałam, już gdzieś słyszałam… Oczywiście nie oceniam książki negatywnie, wręcz przeciwnie! Wiele osób może z niej wyciągnąć dużo dobrego, dużo mądrego. Dlatego polecam ją każdej osobie, która zaharowuje się od rana do wieczora w niekiedy znienawidzonej pracy. Może sytuacje, argumenty opisane w książce pomogą inaczej spojrzeć na temat pieniądza i zarobków.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *