KSIĄŻKI

Debbie Rix – “Niemiecka żona”

Teraz pewnie większość z was będzie zdziwiona. Ja i książki z motywem wojny, Hitlera i obozów? Dziwne prawda? Ale… jednak prawdziwe! Przeczytałam i stwierdzam, że to była dobra książka!

Gdy przeczytałam opis na okładce stwierdziłam, że jest on tak dziwny, że… muszę przeczytać książkę! W dodatku spodobała mi się okładka książki. Niby wiedziałam czego mogę się spodziewać, ale jednak ta nutka niepewności była.

Zaczęłam czytać i… zdziwiłam się, że tak mnie ta historia wciągnęła. Nie mogłam przerwać, bo chciałam wiedzieć co będzie dalej z główną bohaterką jej kochankiem i mężem… A działo się! Oj działo! Oczywiście historia romantyczna nie jest tu na pierwszym planie, ale jest równie ważna.

Annaliese jako młoda dziewczyna zostaje sama. Najpierw umiera matka, a później ojciec, po którym przejmuje sklep – jedyne źródło utrzymania. Pewnego dnia poznaje przystojnego, starszego od siebie Hansa. Zaczynają się spotykać, chociaż kobieta ma świadomość, że nic z tego może nie wyjść. Dzieli ich nie tylko wiek, ale i status społeczny.

Spotkania są na tyle częste, że Anna zaczyna zakochiwać się w Hansie, a on odwzajemnia to uczucie. W końcu biorą ślub. Początek ich związku to sielanka, lecz z czasem zaczynają się problemy. Hans marzy o tym by zostać naukowcem. Chce robić badania w laboratorium, gdzie wynajdzie coś co będzie skuteczne na malarie. Aby dotrzeć tam, gdzie planuje musi zostać członkiem SS. Anna nie popiera jego decyzji, lecz wie, że nie może tego zakazać mężowi. Chce, aby on się realizował, spełniał swoje pragnienia. Od samego początku nic nie jest takie jak się wydaje. Hans do zostaje zmuszony do pracy w obozie Dachau. Na początku cieszy się, że dostanie swój gabinet i będzie mógł wykonywać badania, lecz… z czasem to wszystko przybiera zupełnie inną postać. Jest w wielkim szoku po tym jak zobaczył jak traktuje się ludzi w obozie. Postanowił, że o niczym nie powie swojej żonie. Mężczyzna zostaje przymuszony do takiej pracy, której nigdy świadomie by nie wykonał. Nie ma wyjścia… musi robić co mu każą w innym przypadku może zostać stracony, a on wciąż chce żyć!

Pewnego dnia Hans przyprowadza do domu Aleksandra. Rosjanin ma zajmować się ich wielkim ogrodem. Annaliese jest pod wrażeniem mężczyzny i jego umiejętności. Codzienne wizyty w ich domu sprawiają, że kobieta zakochuje się w nim. Tylko czy Aleks odwzajemnia jej uczucia? Na domiar wszystkiego Anna zachodzi w ciążę. Kto będzie ojcem dziecka? Rosjanin czy własny mąż?

Tajemnic jest wiele, ale gwarantuję wam, że jak weźmiecie książkę do ręki, to… nie będziecie w stanie jej odłożyć! Mimo trudnego, ciężkiego tematu historia jest warta przeczytania! I to mówię ja – która w ogóle nie przepada za taką tematyką!

Co będziecie czuli podczas czytania książki? Ciekawość, niesprawiedliwość, radość, ale i smutek… Wasze emocje będą różne, śmiało mogę stwierdzić, że co rozdział to co innego będzie się działo w waszej głowie. “Niemiecka żona” to naprawdę idealna lektura dla każdego!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *