KSIĄŻKI

#6 Colleen Hoover “Wszystkie nasze obietnice”

Książkę kupiłam w sumie przez przypadek, spodobała mi się okładka i to tyle. Opisu na okładce nawet nie czytałam, więc nie wiedziałam o czym tak naprawdę jest ta książka. Na mojej półce leżała ona jakiś miesiąc, nie wiem czemu ale gdy miałam ochotę czytać wybierałam coś innego. Ona zwyczajnie była omijana, nie wiem nawet dlaczego. W końcu pewnego słonecznego dnia wzięłam “Wszystkie nasze obietnice” do ręki, przeczytałam opis i stwierdziłam, że to całkiem fajna książka. Zabrałam się za czytanie…
Colleen Hoover "Wszystkie nasze obietnice"

Żałuję, że tak późno wzięłam się za czytanie tej książki. Jak dla mnie jest rewelacyjna i powiem szczerze, że nie pamiętam kiedy ostatnio uroniłam jakąś łezkę podczas czytania. W tym przypadku było inaczej, łzy leciały od samego początku aż do ostatniego zdania. Wiele razy musiałam robić przerwy by pójść po kolejną paczkę chusteczek. Nie gwarantuje, że i u Was zakręci się łezka podczas czytania, bo jest oczywiste to, że każdy z nas jest inny i inaczej odczuwa i odbiera pewne sytuacje. Na mnie osobiście książka zrobiła duże wrażenie i dała wiele do myślenia w różnych aspektach życia. Ale zacznijmy od początku…

Bohaterami książki są dwie osoby po przejściach – Quinn i Graham, para ta poznała się w nietypowych okolicznościach a mianowicie pod drzwiami, za którymi miłosne chwile przeżywali partnerzy naszych głównych postaci. Zdrada partnerów zbliża ich do siebie tak bardzo, że postanowili zamieszkać ze sobą a później zalegalizować swój związek. W dniu ślubu Graham daje w prezencie szkatułkę, którą mają otworzyć dopiero na dwudziestą piątą rocznicę ślubu, jest również pewien wyjątek – może zostać otwarta w kryzysowej sytuacji jaką jest rozwód. Małżeństwo jest pewne, że nigdy nic ich nie poróżni tak bardzo, aby musieli otwierać magiczną, tajemniczą szkatułkę prędzej niż sobie obiecali. Ich małżeństwo na pozór idealne skrywa tajemnice. Wśród ludzi Quinn i Graham uchodzą za cudowną, pełną miłości parę, lecz gdy są sami w domu ich sielanka i niby beztroskie życie znika. Nadchodzi ponura rzeczywistość, która jest pełna bólu, skrywanych tajemnic oraz wbrew wszystkiemu miłości. 
Jest to książka, która w jakiś sposób potrafi nauczyć, pokazać jak radzić sobie z dużymi problemami w związku. A nasza para miała problem, jeden, największy, z którym nie potrafiła sobie poradzić – bezpłodność. Tak bardzo pragnęli dziecka, że skupiali się tylko na tym. Wszystko inne zostawało w tyle. Zatracili się w swoim pragnieniu do tego stopnia, że zapomnieli o sobie o uczuciu, które kiedyś ich połączyło. Brak rozmów, brak bliskości każdego dnia robią wszystko by oddalić się od siebie tak bardzo, aby nic nie przypominało o bezdzietności. 
Według mnie książka jest bardzo prawdziwa, pokazuje codzienne życie osób, które pragną czegoś, czego nigdy nie dostaną. Z drugiej strony pokazuje ona zachowanie i ból par starających się o dziecko przez długi czas. “Wszystkie nasze obietnice” zrobiłabym jako poradnik dla każdego. 
Polecam każdemu!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *